– Wiemy, gdzie jesteś. Wiemy, gdzie byłeś. Wiemy mniej więcej, o czym myślisz. Europa musi przełamać wszechwładzę amerykańskich i chińskich gigantów technologicznych w zakresie danych – pisze w liście otwartym prezes Axel Springer do Ursuli van der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Mathias Döpfner, szef Axel Springer w liście otwartym do szefowej KE wyraża obawy o to, że największe platformy technologiczne z Ameryki i Chin zamierzają zakwestionować suwerenność obywateli, innymi słowy zamienić suwerena w poddanego, a tym samym podważyć demokrację i otwarte społeczeństwo. Döpfner przypomina, że już w 2014 r. w swoim liście do szefa Google podnosił zagrożenia, jakie stwarza nieograniczona żadnymi regulacjami platforma, taka jak Google, dla indywidualnych praw samych obywateli oraz dla różnorodności konkurencji i wolności słowa.
– Z dzisiejszej perspektywy muszę stwierdzić: to ryzyko zmaterializowało się szybciej i dużo poważniej, niż mogłem sobie wtedy wyobrazić. I nie chodzi już tylko o Google. Chodzi o to, czy ponadnarodowe megakorporacje są ponad prawem, ponad rządem i porządkiem demokratycznym. I chodzi także o to, czy to maszyny służą ludziom – pisze Döpfner.
Szef Axel Springer podkreśla, że taka nierównowaga (przewaga platform nad innymi podmiotami gospodarczymi) zmniejsza konkurencję, ponieważ beneficjentami kryzysu, który jest akceleratorem cyfryzacji, są wielkie firmy technologiczne.