Grupa siedmiu najbogatszych krajów świata G7 zawarła porozumienie w sprawie zlikwidowania transgranicznych luk podatkowych wykorzystywanych przez niektóre z największych światowych firm, w tym platformy cyfrowe. Zgodnie z informacjami podanymi przez agencję Reuters grupa najbogatszych państw świata opowiedziała się za minimalny, globalnym podatkiem od cyfrowych w wysokości co najmniej 15 proc. oraz wprowadzeniem rozwiązań prawnych powodujące, że cyfrowe platformy technologiczne będą płacić podatki w krajach, w których faktycznie prowadzą biznes. Podatek taki ma być nakładany na firmy, które mają co najmniej 10 proc. marży.
W 2020 r. ówczesny minister cyfryzacji zapowiadał, że w Polsce będzie obowiązywał podatek cyfrowy. Wstrzymaliśmy prace do czasu zakończenia prac przez OECD – mówił minister cyfryzacji Marek Zagórski. – Bo to rozwiązanie będzie skuteczne tylko pod warunkiem, że jest wprowadzane przynajmniej na poziomie UE, a najlepiej we wszystkich krajach OECD – dodał minister.
Porozumienie wypracowane przez grupę G7 ma być omawiane na spotkaniu ministrów finansów i szefów banków centralnych państw G20 w lipcu. Kraje Grupy 7 od lat próbują uzgodnić sposób na zwiększenie przychodów od dużych międzynarodowych korporacji, takich jak Google, Amazon i Facebook, które księgują zyski w krajach, w których płacą niewielkie podatki lub w ogóle nie płacą. Nowe regulacje mogą przynieść od 50 do 80 mld dolarów dodatkowego podatku.