Francja jest coraz bliżej wprowadzenia nowego podatku, który obejmie największe firmy technologiczne. Budżet ma zyskać dodatkowe roczne przychody sięgające nawet 500 mln euro, dzięki temu, że podatek zapłacą tacy giganci jak Google, Amazon, Facebook, czy Apple.
Podatek określany GAFA (skrót od pierwszych liter nazw największych firm technologicznych Google, Amazon, Facebook, Apple) jest już przygotowywany od kilku miesięcy. Na stronach francuskiego rządu pojawiła się informacja, że Bruno Le Maire, minister gospodarki i finansów do końca lutego ma przedstawi jego finalny projekt. W założeniach 5 proc. podatek dotknie te z firm technologicznych działających na francuskim rynku, których globalne przychody przekraczają 750 mln euro oraz jeśli część osiągana we Francji sięga poziomu 25 mln euro.
Francuski fiskus liczy, że nowa danina przyniesie budżetowi Francji ok. 500 mln euro rocznych wpływów, a sam podatek niezależnie od terminu jego wprowadzenia będzie obowiązywał wstecznie od 1 stycznia. Francja jest jednym z głównych orędowników w UE opodatkowania technologicznych gigantów.