W czwartek, 22 czerwca, w Kanadzie weszła w życie ustawa regulująca wykorzystanie artykułów dziennikarskich w internecie. Ustawa pod nazwą C-18 Online News Act została podpisana przez gubernator generalną Mary Simon i – po14 miesiącach prac w parlamencie – stała się obowiązującym prawem. Od teraz w Kanadzie firmy takie jak Meta czy Google będą musiały płacić mediom i dziennikarzom za wykorzystywanie ich publikacji.
Jeszcze w czwartek gigant mediów społecznościowych firma Meta (właściciel m.in. Facebooka) potwierdził, że zakończy dostęp do wiadomości w swoich serwisach społecznościowych dla wszystkich kanadyjskich użytkowników, i to jeszcze zanim wejdzie w życie ustawa C-18. Przepisy C-18 Online News Act będą powoli wchodzić w życie, a platformy internetowe będą musiały zacząć negocjować z redakcjami płatne licencje na użycie treści.
– Wolna i niezależna prasa Kanady jest kluczowa dla naszej demokracji. Dzięki ustawie o informacji w internecie, zespoły dziennikarskie w całym kraju będą odtąd mogły negocjować sprawiedliwe wynagrodzenie, gdy ich artykuły będą udostępniane na największych platformach cyfrowych – napisał na Twitterze minister dziedzictwa kanadyjskiego Pablo Rodriguez.
Rodrihuez zwrócił uwagę, że ustawa ogranicza wpływy wielkich firm technologicznych i „sprawia, że nawet nasze najmniejsze przedsiębiorstwa prasowe będą mogły korzystać z tych zasad i otrzymywać sprawiedliwe wynagrodzenie za swoją pracę”.