Facebook i Google zawarły zmowę w sprawie przetargów na reklamy – wynika z aktu oskarżenia, który ujawnił prokurator generalny USA. W sobotę 23 października na mocy decyzji sądowej akta zostały udostępnione do wiadomości publicznej. Giganci technologiczni mieli w 2018 r. zawrzeć bezprawne porozumienie, zgodnie z którym Facebook miał otrzymywać informacje na temat przetargów reklamowych. Cyfrowe giganty zaprzeczają, że doszło do takiej zmowy.
Koncern Google długo walczył o zablokowanie upublicznienia akt sądowych argumentując, że część skargi zawiera poufne informacje biznesowe, które mogłyby zaszkodzić gigantowi, gdyby zostały upublicznione.
W 2017 r. koncern Google miał skontaktował się z Facebookiem, gdy ten stał się zagrożeniem dla firmy z Mountain View w zakresie reklamy internetowej. Dlatego proces dotyczy głównie Google i monopolizacji rynku reklamy online. Akty oskarżenia skierowano przeciw Sheryl Sandberg z Facebooka oraz wobec Philippa Schindlera z Google. Sandberg grozi nawet do 10 lat więzienia.
Google i Facebook miały uzgadniać udział oraz wyniki aukcji reklam online. Facebook zobowiązał się do brania udziału w 90 proc. licytacji, o których informował Google. Gigant social mediowy miał wydawać na nie co najmniej 500 mln dolarów rocznie, a Google miał zagwarantować, że Facebook wygra 10 proc. licytacji. Google codziennie dysponuje 11 mld przestrzeni reklamowych, a koncern pobiera za to marże od 22 do nawet 42 proc. Tylko w 2018 r. Google Ads odpowiadało za 75 proc. wyświetleń reklam online w Stanach Zjednoczonych.
W sierpniu tego roku Google został oskarżony w procesie antymonopolowym o zapewnienie sobie przewagi w reklamie internetowej poprzez zawarcie umowy z Facebookiem. Dwie firmy z amerykańskiego stanu Massachusetts złożyły skargę w sądzie federalnym w San Francisco.
Źródło https://nypost.com