Jak podaje serwis Nieman Journalism Lab, powołując się na dane Kanadyjskiej Agencji Podatkowej, w pierwszym roku obowiązywania tam ulgi podatkowej pozwalającej odliczyć część kosztów subskrypcji newsów skorzystało 302 tys. podatników. Średnia wysokość takiego zwrotu wyniosła 36 dol., co odpowiada 240 dol. wydanym na subskrypcje cyfrowe. W Kanadzie jest ponad 27 mln podatników.
Podobną ulgę podatkową zamierzają wprowadzić Stany Zjednoczone, ale ma być wyższa. Gdy ponad dwa lata temu rząd Kanady wprowadzał ulgę na subskrypcje uzasadniał ją potrzebą dofinansowania niezależnych mediów ze względu na ich rolę w budowaniu demokracji. Kanadyjczycy otrzymują zwrot 15 proc. wydatków poniesionych za subskrypcję tzw. digital news z listy mediów ogłaszanej przez rząd (muszą tworzyć oryginalne treści i zatrudniać minimum 2 dziennikarzy). Wartość kanadyjskiego odpisu nie może przekroczyć 500 dol. kanadyjskich rocznie. Program wsparcia mediów m.in. poprzez ulgi podatkowe dla subskrybentów ma potrwać pięć lat.
Nad podobną ulgą dla subskrybentów newsów pracuje amerykański Kongres. Projekt Local Journalism Sustainability Act zakłada, że w pierwszym roku wykupienia subskrypcji można będzie odpisać aż 80 proc. poniesionych wydatków, a w kolejnych czterech po 50 proc. Planowany limit to 250 dol. rocznie. W USA będzie można odpisać od federalnego podatku dochodowego nie tylko wydatki za subskrypcję, ale także darowizny dla mediów działających bez paywalla.