Rada Ministrów 12 maja 2015 r. przyjęła projekt nowelizacji prawa autorskiego zakładający m.in. zmianę niektórych przepisów o dozwolonym użytku (np. art. 25, 27, 28, 29). Zmiany te zawierają elementy pozytywne dla wydawców, choć nie zawsze uwzględniają specyfikę modeli biznesowych wydawców prasy, którzy w coraz większym zakresie publikują swoje treści także w internecie oraz udostępniają na nowych nośnikach. W tym celu, licząc na zwrot inwestycji, przekazują oni coraz większe środki pochodzące z dotychczasowych modeli biznesowych w rozwój własnych systemów teleinformatycznych, ponosząc nadal – tak jak dotychczas – koszty wytworzenia materiałów prasowych, które stanowią podstawowe i ważne źródło wiarygodnych i rzetelnych informacji. Ważnym staje się więc nie tylko wytwarzanie treści, ale ich udostępnianie w zgodzie z modelami biznesowymi wydawców, opartymi o obowiązujące prawo.
Projekt zakłada również wykreślenie art. 30, m.in. z uwagi na wystarczające uregulowania użycia utworów prasowych w celach naukowych i badawczych, określone w projektowanym art. 27 pr. aut. Ponadto, zgodnie z Dyrektywą 2001/29 dotyczącą harmonizacji prawa autorskiego w społeczeństwie informacyjnym, dopuszczane są wyjątki od wyłącznego prawa autorów decydowania o zwielokrotnianiu i rozpowszechnianiu w zakresie wyraźnie przewidzianym w dyrektywie oraz wyjątki o mniejszym znaczeniu i dotyczące tylko analogowych form korzystania, o ile były już w prawie krajowym w momencie wejścia w życie dyrektywy. Z takim właśnie wyjątkiem mamy do czynienia w przypadku art. 30. Dodatkowo wyjątki te muszą mieścić się w założeniach określonych w pkt. 14 preambuły, tj. mogą być dopuszczone wyłącznie w interesie publicznym i dla potrzeb edukacji i nauczania. Chodzi więc o instytucje publiczne, takie jak szkoły, biblioteki i archiwa, nie działające w celach komercyjnych. Zgodnie z art. 5 ust. 2 lit. c Dyrektywy wyjątki te nie mogą być skierowane na pośrednie lub bezpośrednie uzyskiwanie korzyści gospodarczych lub handlowych. Ponadto wykorzystanie art. 30 tylko w świecie analogowym ma marginalne znaczenie i nie wpłynie na dotychczasowe uprawnienia użytkowników.
Ważnym jest, po wielu latach dochodzenia przez wydawców książek i prasy, wprowadzenie opłat bibliotecznych za użyczenia książek i czasopism, będących częściową rekompensatą strat autorów i wydawców.
Na ten temat warto przeczytać:
Rząd przyjął: Będzie dostęp do dzieł osieroconych, tantiemy za książki z biblioteki i ochrona przed pressclipingiem.
Czytaj w: „Rzeczpospolita” z 13 maja 2015 r.
„Co dla twórców a co za darmo”
Autor: Marek Domagalski