Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) od kilku miesięcy analizuje, czy amerykański koncern Meta, ograniczając z dnia na dzień widoczność linków w postach wydawców, mógł naruszyć przepisy antymonopolowe. W odpowiedzi na pytania zadane przez portal Wirtualne Media UOKiK wyjaśnił: – Działania Urzędu koncentrują się na zbadaniu, w jaki sposób praktyki grupy Meta wpływają na sytuację polskich wydawców prasy oraz innych użytkowników platformy społecznościowej Facebook.

W połowie października UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające, by ustalić, czy praktyki Meta stosowane na Fb mogą naruszać ustawę o ochronie konkurencji i konsumentów. W ramach postępowania UOKiK zbiera i analizuje informacje dostarczane m.in. przez samych wydawców, Izbę Wydawców Prasy oraz spółki należące do grupy Meta.

Widoczność postów mediów została ograniczona 20 września 2024 r., natychmiast po wejściu w życie nowelizacji ustawy o prawie autorskim. Użytkownikom serwisu Facebooka zamiast tytułów, grafik i początku tekstu zaczęły wyświetlać się jedynie tytuły, co drastycznie zmniejszyło liczbę przekierowań na strony wydawców. Ograniczenia dotknęły media ogólnopolskie, lokalne, regionalne i specjalistyczne. Meta tłumaczyła we wrześniowym komunikacie na swoim blogu, że zmiana wynika z braku „jasności co do stosowania nowych przepisów”, podkreślając, że treści informacyjne „nie przyciągają użytkowników i nie stanowią znaczącego źródła przychodów”.

Przepisy antymonopolowe w Polsce zabraniają firmom dominującym na rynku wykorzystywania swojej pozycji kosztem innych podmiotów, np. poprzez uciążliwe warunki współpracy. UOKiK bada, czy zmiana sposobu wyświetlania linków mogła być przejawem nadużycia pozycji rynkowej przez amerykański koncern Meta, właściciela m.in. Facebooka.